sobota, 1 stycznia 2000

Nienawiść przepełnia jego serce


Rodzina i historia
Matka Shareen - piękna i silna smoczyca o złotych łuskach. Nie miała możliwości zamiany w człowieka, a jednak kochała męża i syna, którzy mogli żyć w dwóch światach. Mądra samica, która stawiała dobro rodziny ponad swoje. Była bardzo opiekuńcza i ostrożna.
Ojciec Winston - dobrze rozbudowany i przystojny mężczyzna, który potrafił zamienić się w granatowego smoka, dla swej ukochanej. Żywiołowy i zabawny, który we wszystkim odnajdywał coś pozytywnego. Kochał rodzinę ponad wszystko, jednak nie potrafił pogodzić bycia człowiekiem z byciem smokiem, co go zgubiło. 

Winston wybrał się w góry, ponieważ założył się z kolegami, że wejdzie na sam szczyt. Niestety zastała go burza, podczas której znalazł go smok. Z początku starał się bronić, ale był tak zmarznięty, że pogodził się ze swym losem. Gad jednak zabrał go do jaskini, w której mężczyzna nabrał sił. Okazało się, że smoczyca może rozmawiać z ludźmi. Z samej rozmowy mężczyzna poczuł, że jest ona jego bratnią duszą. Dla niej odnalazł wiedźmę, która dała mu możliwość zmiany w smoka. Zapłatą miała być jego głupota, a konkretnie, to dusza po śmierci. Zgodził się. 
Minęło kilka lat, gdy urodził im się syn. To był najpiękniejszy dzień w ich życiu. Chłopiec urodził się smokiem, a po dziesięciu latach potrafił w pełni wykształcić ludzką sylwetkę. Żył w dwóch światach, podobało mu się to. Rozumiał, że nie może się z nikim podzielić tajemnicą, że jest mieszańcem. Kiedy przechodził okres dojrzewania, stał się bardzo buntowniczy. Podziwiał ojca, który pokazywał mu oba światy, a matkę ignorował, kiedy starała mu się wytłumaczyć, że ludzie nie są tacy, za jakich ich miał. Romulus miał wielu ludzkich i smoczych przyjaciół, nie przejmował się tym, że kiedy tajemnica się wyda, ludzie go zabiją. Był szczęśliwy z tego, co miał. 
Ojciec niektóre smocze zachowania zabrał do domu. Zapalał w kominku ogień z paszczy, a przedmioty z najwyższych półek ściągał ogonem. To go zgubiło, ludzie się zorientowali, że nie jest człowiekiem. Gdyby był kimś innym, jak zmiennokształtym, czy magiem, mógłby żyć w spokoju, ale smoki niszczyły wioski i siały spustoszenie, a ludzie popchnięci złymi legendami i opowieścią o smokach, które zwiastowały katastrofę, postanowili się ich pozbyć.
Najpierw schwytali Winstona i 15-letniego Romulusa, a gdy Shareen wyczuła, że coś grozi jej bliskim, nie zastanawiając się nad niczym, poleciała do miasta. Tam zaatakowali ją ludzie, którzy brutalnie zarzucili na nią sidła, a potem z zimną krwią zabili. Mężczyźnie udało się oswobodzić i w ostatniej chwili uciekł z synem, który na własne oczy widział, jak mordują jego matkę. 
Odlecieli daleko w góry, a kiedy wylądowali, okazało się, że ojciec został ranny. Miał strzałę w plecach, a spływająca krew, była idealnym tropem dla łowców. Romulus został zmuszony do dalszej ucieczki, zostawiając za sobą ojca, który za wszystko przeprosił. Chłopak nigdy nie zapomniał tego momentu.

Mężczyzna leżał na ziemi, Romulus wyciągnął strzałę z jego pleców. Nie krzyknął, zacisnął szczękę, a potem wziął w swoją rękę, dłoń syna, który przewrócił go na plecy. Młody nie mógł powstrzymać łez, kiedy patrzył na umierającego ojca, który mimo wszystko się uśmiechał.
- Proszę, nie odchodź - powiedział łamliwym głosem. Ten tylko posłał mu ciepły uśmiech.
- Pamiętaj, że nawet po śmierci będziemy cię kochać. Dlatego nie daj się zabić - przestał oddychać. Martwe oczy, które wyglądały, jakby dalej żyły, wpatrywały się w Romulusa, który starał się powstrzymać łzy. Zamknął oczy ojca i składając ostatni pocałunek na jego czole, ułożył jego dłonie na torsie, po czym zamienił się w smoka i odleciał.

Poleciał dalej w góry, w których ukrył się pod smoczą postacią. Aby przeżyć, jadł to, co znalazł w lesie, robił to pod ludzką postacią, ponieważ ją było łatwiej wykarmić. Nigdy nie pogodził się ze śmiercią rodziców, a wściekłość pielęgnował w sercu od ich śmierci. Nie wychodził do miasta, ponieważ był poszukiwany, jako zagrożenie. Po dwóch latach ludzie odnaleźli jego trop, dlatego został zmuszony do poszukiwania nowego domu. 

Hobby i talenty
Romulus uwielbia kwiaty i rośliny. Chociaż wydaje się to być "mało męskie", a tym bardziej dla smoka, zna nazwy, właściwości i potrzeby większości roślin na ziemi. Dzięki temu jest świetnym jadownikiem - przynajmniej taki może być. Znając trujące rośliny i wiedząc co z nich "najlepszego" wydobyć, może przyrządzić truciznę godną samej śmierci, a po samym zapachu potrafi rozpoznać, czy się nadała; ale ponieważ chłopak zajmuje się tym od nie dawna, nie zawsze mu to wychodzi, ponieważ robienie trucizn jest jak przyrządzanie magicznych eliksirów: należy je wykonywać ze szczególną ostrożnością i pełnym skupieniem.
Lubi książki, ale tylko te przygodowe i bajki. Często przesiaduje w swoich czterech ścianach z książką w rękach i przechodzi do innego świata w swojej głowie. Zna się na geografii i ma świetną orientację w terenie. Szybko zapamiętuje krajobrazy i informacje o położeniu. Problem z zapamiętaniem ma jednak imion i dat, dlatego nic dziwnego, kiedy zapomni twego imienia czy daty urodzin, nawet, jeśli powiedziałeś mu to godzinę temu. Do tego potrafi m.in. szyć, jeździć na łyżwach, rzeźbić w drewnie i gotować.
Romulus tak dobrze rozwinął w sobie przemianę smoka w człowieka i na odwrót, że nie jest dla niego niczym trudnym wyczarowanie w ludzkiej postaci skrzydeł, ogona, czy zamienienie kończyny na smoczą.
Ma dwie magiczne moce, które odziedziczył po matce. Pierwsza, to czerpanie energii z innego ciała, jednak aby to się stało, osobnik, z którego energia ma być wysysana, musi trzymać prawdziwy kryształ. Romulus jest w stanie sam wytworzyć taki kryształ. Ofiara podczas pierwszych dni nie czuje żadnych różnic, dopiero po dwóch tygodniach zaczyna słabnąć. Sama moc może mieć śmiertelne skutki, jeśli się jej nie zatrzyma w porę, mężczyzna stara się nie wykorzystywać członków gildii, jednak czasem energia ta jest mu bardzo potrzebna, kiedy nie może zamienić się w smoka.
Drugą mocą jest rozczepienie światła. Podobne do iluzji, jednak nie może wytworzyć "czegoś z niczego". Dla przykładu: iluzja pozwoli w każdym miejscu utworzyć stado rozpędzonych koni. Rozczepienie pozwala to zrobić, tylko jeśli na miejscu jest jedno ze zwierząt, którego światło może skopiować. Temu moc nie jest za bardzo przydatna, smok używa jej na prawdę bardzo rzadko, głównie wtedy, gdy chce się ukryć i powiela drzewa do tego stopnia, że nic nie można dalej zobaczyć.

Ciekawostki
  • Jego ojciec miał na nazwisko Rottherfood, jednak syn go nie przejął, z tego względu, że był smokiem. Nie został zapisany do Spisu Ludności, dlatego nie było problemów, można powiedzieć, że teoretycznie on nie istniał;
  • Nie lubi innych zwierząt - smoki są bardzo terytorialne, dlatego czuje się nieswojo, kiedy jakiś kundel, czy nawet mysz wejdzie na jego teren (w tym przypadku, do jego pokoju i miejsca, w którym pracuje). Mimo tego jest bardzo tolerancyjny i nie zabija stworzeń;
  • Kiedy przybył do Gildii, nie miał zamiaru opowiedzieć swej prawdziwej historii. Całą drogę się zastanawiał, co może opowiedzieć, aż wymyślił zwyczajną historyjkę, w której rodzice zajmują się ziemią w Ethiji, a on wyruszył do Gildii, aby się na coś przydać światu;
  • Ponieważ jego prawdziwa natura to ta smocza, a większość czasu przebywa w tej ludzkiej, ma małe problemy ze zdrowiem. Nie jest tak odporny jak prawdziwy smok, łatwo łapie zarazki i choroby, a w ludzkim ciele jest podatny na złamania i obicia;
  • Potrafi znikać na całe dnie, w poszukiwaniu odludnego miejsca w lesie, by przemienić się w gadzinę. Wie, że to ryzykowne, ale czuje, że jeśli nie będzie tego robił, jego ludzka forma "pęknie" i nigdy nie będzie mógł się przemienić w dwunożnego;
  • Jego pierwszą miłością był starszy chłopak, którego poznał na festynie. Ich spotkanie można opisać jak w bajce; przypadkowe wpadnięcie i zaproszenie na spacer. Niestety szybko się znudził Romulusem, zostawiając go dla kogoś innego. Potem była dziewczyna, ale nim zdążył się nacieszyć nową miłością i załatanym sercem, ludzie zabili jego matkę. Od tamtej pory jej nie widział. Aktualnie nie czuje pociągu do nikogo, ponieważ jego serce jest przepełnione bólem i nienawiścią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz