poniedziałek, 3 stycznia 2000

Wieści z głębin

Autor: MiguelCoimbra
Pełne imię i nazwisko dziewczyny to Javiera Floella Genette Tresha Badwolf. Posiada także przez to mnóstwo pseudonimów jak: Floe, White, Shadow, Java, Getta, Esh, Tresh czy Ava.
Niektórzy słysząc jej nazwisko żartują, że jest córką złego wilka. Na ogół dziewczyna niezbyt lubi, gdy ktoś mówi do niej Badwolf bądź żartuje z tego. Szczególnie trzeba uważać, aby nie żartować przy tym z jej ojca, bo Javiera jest przewrażliwiona jeżeli chodzi o jej zmarłych rodziców.
Jest osobą biseksualną i nie ukrywa się z tym. Według niej nikt nie ma prawa oceniać jej na podstawie tego jakiej jest orientacji seksualnej. Była w związku zarówno z kobietą, jak i mężczyzną. Chociaż aktualnie jest z płcią przeciwną, nawet są narzeczeństwem.
Wierzy w reinkarnacje. Uważa, że po śmierci rodzimy się jako zupełnie nowa osoba. Na początku pamiętamy poprzednie życie, ale z czasem praktycznie całkiem je zapominajmy.
Nie uznaje istnienia bogów.
Posida Achluofobię czyli lęk przed ciemnościami. Często ma wrażenie, że w niej ukryte są jakieś dziwne stwory czy ludzie, którzy chcą ją skrzywdzić. Dlatego też zawsze zasypia przy świetle. Kiedyś próbowała pozbyć się tego lęku, ale nie dała rady. Po prostu nauczyła się z nim żyć.
Nie można jeszcze nazwać tego fobią, bo nie jest to aż tak poważne, ale Floe boi się ognia. Wszystko to przez to co przytrafiło się jej rodzicom. Boi się przebywać przy nim, ale nie na tyle, aby od razu uciekać od miejsca gdzie takowy się znajduje.
Jest wegetarianką od dobrych kilku lat.
Wręcz kocha kawę. Nie wyobraża sobie życia bez niej. Czasami mówi, że jest to "napój bogów". Zawsze rano musi wypić filiżankę kawy, bo inaczej przez cały dzień będzie bardzo rozdrażniona, nerwowa, a bywa też, że trochę zamulona.
Jedną z rzeczy dzięki, której jako tako dogaduje się z Luną jest to, że obydwie interesują się rysowaniem. Javiera lubi czasami coś sobie poskrobać na papierze. Chociaż jej umiejętności nie umywają się do tych przyrodniej siostry.
Jedynym z hobby Javiery są religie. Może i nie wierzy w nic, ale uwielbia poznawać coraz to nowsze wierzenia. Na czym polegają. Czym się wyróżniają. Wszystko co z nimi związane bardzo ciekawi dziewczynę. Aktualnie próbuje dotrzeć do informacji na temat wierzeń z wyspy.
Jedynym plusem tego, że Maris zmusiła dziewczynę do zostania wojowniczką jest co, że Javiera mimo wszystko intresuje się sztukami walki, więc nauki nie były takie złe. Ćwiczenia zachęcały ją tylko do coraz cięższej pracy, ale jak już to wszystko się zakończyła i oficjalnie mogła zacząć pracować, to cały entuzjazm wyparował. Co prawda jak trzeba White pójdzie i zawalczy, ale raczej jej podejście do tego będzie dość obojętne. Nie będzie jej zależało na uznaniu czy czymś w tym stylu.
Potajemnie studiowała weterynarię. Robiła to w ukryciu przed Maris, ponieważ wiedziała, że ta zaraz by jej zabroniła i zniszczyła jej marzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz