sobota, 1 stycznia 2000

you still don't know my name






My fall




and my rebirth


Leonardo
22
Bestia z Defros
Strzelec
2 grudnia
-TWOJE WSPOMNIENIE-




ja grzech ósmy ja bestyja tego świata
ja ni chłodny ni gorący
mnie wypluwają z ust bożych

Zawierając w sobie każde z siedmiu nieszczęść, którymi mnie straszono, gdy niezdolny jeszcze byłem do wyciągania logicznych wniosków, barwię ulice czystą czerwienią. Nie lękam się strzał, czy pocisków, nie lękam się ostrza szybującego w stronę karku. Nie obawiam się wrzasków ludzi, nie uciekam przed spuszczanymi z uwięzi psami.

jam jest pożoga
ziemi tej zaraza siejąca spustoszenie
nie bacząc na wiek płeć i status
wobec mię wszyscyście równi

boże doskonale wiedziałeś jak skończę
gdzie zwieńczy się ma wędrówka
a mimo wszystko pozwoliłeś bym zawitał na tym świecie
i sprowadził nań nieszczęście

ślepia białe
jednocześnie tak ludzkie
a tak pozbawione człowieczeństwa



I am Icarus

and I want my wings back.







Notatka od ałtoreczki blebleble patrzcie filk blebleble włochaty taki blebleble ale to dopiero po incydencie w dworku blebleble musimy zniszczyć różę blebleble
Państwo od arta, Dappermouth
Państwo od kodów, Hogwart (jak zawsze)
W tytule still don't know my name od Labirynth

Koniec psot!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz